thiz
site...
defaced
by craYfish
...wczoraj tata kupił mi komputer... dzisiaj jestem 31337 ;-)
Głównym celem w wojnie,
podobnie jak w życiu,
jest dedykowanie tego,
czego nie wiemy, z tego,
co wiemy...
/Książe Wellington/
Na początek mały prezencik - 2x12 herbacianych róż (czy to coś znaczy?) dla n a j f a j n i e j s z e j . d z i e w c z y n y . p l . Miał to być souvenir na urodziny oraz z okazji pomyślnego zdania egzaminów i dostania się na wymarzoną uczelnię, ale nie mogłem wytrzymać i czekać z tym do lipca. Taki już jestem szybki... A więc proszę, oto on:
dla lafuni *->-- |
Tak się składa, że ostatnio często przebywamy w kręgach literackich. Giordano Bruno i inni wielcy wspierają nas swoją mądrością w życiu, pomagają wyrażać myśli i uczucia (a przecież obydwoje kończyliśmy Elytarne Lyceum numero uno), więc pozwolę sobie dołączyć mały, bardzo osobisty liryk jako dodatek do kwiatów. Przyjmijmy, że kwiaty są zmaterializowane, a to, co przeczytasz poniżej widnieje na dołączonym do nich bileciku.
Jaki naprawdę jestem?
Nie daj się zwieść
przeze mnie,
Wyraz mej twarzy niech Cię nie zmyli,
Bo tysiąc noszę masek, a żadna nie jest mną.
Sprawiam wrażenie, że jestem spokojny,
Że wewnątrz mnie i na zewnątrz świeci słońce
I nie ma zmarszczek.
Ale nie wierz mi proszę!
Pod tym wszystkim, w zamieszaniu,
Samotności i strachu
Mieszka prawdziwe moje „ja”.
Ukrywam to jednak. Nie chcę,
by ktoś o tym wiedział.
W panikę popadam na samą myśl o tym,
Że ujawnić by się miała słabość ma i strach.
Maskę więc stwarzam gorączkowo, by za nią się skryć.
Niech mi pomoże udawać,
Osłoni przed wzrokiem, który wie...
Lecz takie spojrzenie – świadom jestem tego –
Zbawieniem moim jest właśnie.
Zbawieniem moim jedynym,
Jeśli temu spojrzeniu towarzyszy
Przyjęcie mnie, jakim jestem,
I miłość.
Tego Ci wszakże nie mówię.
Lękam się. Nie śmiem.
Boję się, że za tym spojrzeniem
Nie podążają akceptacja i miłość.
I tak zaczyna się masek parada,
A życie fasadą się staje.
Gawędzę z Tobą leniwie,
W tonach uprzejmych powierzchownej rozmowy.
Mówię Ci wszystko, co naprawdę jest niczym.
Nic z tego, co we mnie jest wszystkim, co we mnie łka.
Rutyny więc słowom nie daj się zwieść.
Uczciwie mówię, nie cierpię ukrywania.
Posłuchaj, proszę uważnie!
I próbuj usłyszeć to, czego nie mówię.
Wierz mi, chciałbym być
sobą, spontaniczny i szczery,
Lecz trzeba, byś mi dopomogła.
Musisz trzymać wyciągniętą swą dłoń, nawet wówczas,
Gdy zdaje się, że ostatnia to rzecz, której pragnąłbym.
Za każdym razem, gdy jesteś uprzejma,
Łagodna i pełna zachęty,
Me serce skrzydeł dostawać zaczyna,
Malutkich, słabiutkich.
Twą wrażliwością, współczuciem i mocą rozumienia
Życie tchnąć we mnie możesz. Chcę, byś to wiedziała.
Stwórcą osoby, która
jest mną, być możesz – jeśli się zdecydujesz.
Tylko Tyś w stanie usunąć maskę,
Przerwać mur, za którym drżę.
Proszę, nie omiń mnie!
Powiedziano mi kiedyś, że miłość od murów silniejsza,
I tego uczepia się moja nadzieja.
Obal, proszę, te mury silnymi, ale delikatnymi rękoma,
Bo dziecko to bardzo wrażliwe.
Kim jestem? Zdziwisz się pewnie,
Że to ktoś, kogo dobrze znasz...
Pozdrowienia dla Ladmina tego serwera, przemiłych panów z abuse@tpnet.pl oraz ponurych funkcjonariuszy XXX :-))
Przygotowując się do tego włamania wykorzystałem wiedzę zawartą w Poradniku Początkującego Chakera, który gorąco polecam. Sam czytam codziennie rano, wieczorem i w tramwaju (żartowałem, nie jeżdżę tramwajem).
Ludziska czytajta UndergroundPL FAQ, naprawdę dobre źródło wiedzy (to na serio).
Greetings goes to (without any order):
lafunia (again... isn't it weird?), portos (join us!), bartosz (the man in RED seicento - hi hi hi pokaż to Kamili), czarny (ASF-WMA specialist), grzesiu (a real unix guru), szczutek (2mbit download support), piasek (my real life problems trustee), mama & tata (gdyby nie wy...), dawilk, machall (rycerskie - good beer!)
Majdom Maj (thnx for inspiring me), Oswald (and his bots), taoo (lassie, come back...), people from hackpl, hackpl1 and underground-pl groups, Gabber9 (localhost, localdomain? what's this?), Iceluck (wish you luck), h4sh (are u still a live?), hrabia (1st man in polish phreak), r00t, Marko Down (yeah, fuck this gsm locks), Michael McCrea, Jim Reavis (thanks for info & stuff), RRRzofik (best card supplier i've ever seen), Faeton (HF Ukraine), ch0mik (c++ rulez!), blaze (calm down man), Kinga (a.k.a. Smingus), masterr (TPSA conqueror), guys from Security Experience (Great Britain), Karl Pretzneff (jeszcze będzie o nim głośno) and many many more...
Copyright (c) 2000 by craYfish
tested with IE, NN, Lynx and Opera on 640*480 and higher
EOF