:::::::::...::: 17forfree ltd /
cyt. industries prezentuja :::::::::...:::
"krotki film o zabijaniu" - komedia w czesciach ilosci
niezliczonej ;P
Witaj wendrowniku! Odwiedziles wlasnie strone zrobiona przez jednego z
najwiekszych i najbardziej szacownych operatorow internetu.
Zajmujemy sie pobieraniem pieniedzy od naszych klientow (mamy ich pieciu),
placeniem co 20-tej fucktury wystawionej nam przez inne firmy,
poza tym jestesmy bardzo bogaci, profesjonalni i weseli.
Poza tym to nas nie ma. Nie istniejemy. To co odbieracie jako dowod
naszej egzystencji, czyli gupie napisy, to bujda i kit wciskane przez
jakichs tam ludzikow (ktorz widzial wlasnego stworce) urzedowi skarbowemu,
zeby moc po raz kolejny zarobic troche kasy na malwersacjach,
denerwujac przy okazji pracownikow. Pff. Jak na spowiedzi.
Od roku 2000 nasza firma wprowadza na Polski rynek internetowy nowa galez
eCommerce (ang. wysylanie spamow), PORTAL recyclingowy.
W ramach popierania recyclingu postanowilismy wprowadzic na rynek uslugi
poddawalne recyclingowi. W pierwszej wersji PORTALu
zaproponujemy panstwu rozwiazanie klient-admin. Mozecie przyslac nam
dowolna ilosc rzeczy poddawanych recyclingowi, a nasi glowni
admini zajma sie tym z przyjemnoscia. (ekomersowo, czyli profesjonalnie,
nazywa sie to: ES-EH-EI-ET--EE-EA-ET-EI-EN-EG).
Nasza praca polega na udawaniu. Udajemy ze znamy sie na sieciach, udajemy
ze rozumiemy co to internet, ze znamy sie na
organizacji pracy, biznesie finansach. Podobnie jak duza czesc firm na
rynku portalimy - wlasnie dzieki temu udalo nam sie sprzedac
elektrimowi i mamy to gleboko w dupie, bo elektrin tak samo jak my udaje
ze pracuje trzepiac konia^H^H^H^Hase na jeszcze glupszych niz
my :-) Pozdrowienia dla empiku
Jestesmy warci 50 milionow dolarow. WUAHAHAHAHAHA^h^h^h
WUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH!
Nasze niezaprzeczalne atuty to balagan organizacyjny, ciagle wkurwieni
pracownicy i pulpety, ludzie ktorzy uciekaja z pracy,
i nasze dwie perelki - P. i W. Ponadto kantujemy na umowach o prace, nie
placimy podatkow, nie przestrzegamy norm przeciwpozarowych, elektryke
robia nam ludzie bez uprawnien, pracownicy nie maja aktualnych badan
lekarskich ani szkolen BHP.
(JEZUS MARIA, NIECH KTOS TU W KONCU PRZYJDZIE I TO SKONTROLUJE, MY NIE
CHCEMY UMIERAC! CZY TRZEBA SIE UCIEKAC DO TAKICH SRODKOW,
ZEBY JAKAS KOMISJA PRACY, URZAD SKARBOWY - COKOLWIEK W KONCU ZROBILO
PORZADEK?!)
A najtajnijszym kluczem do sukcesu - poczucie humoru.
Marketing - diament polskiego biznesu - przez ostatnie 5 miesiecy stworzyl
1 (slownie: jedna) (literujac: j e d n a)
(dwojkowo: 0 1) (szesnastowo: 0x01) (slowami dyrektora
technicznego: prooooooosze cie), uff.. a wiec stworzyl JEDNA strategie
rynkowa dla reklamy: don't even ask, skonczylo sie namietnym smerfowaniem
naszych kabelkow przez kilka wkurwionych osob ;)
Nasze dziela: adin dwa
Informacje dla prasy: przepraszamy za brzydkie slowa, jest nam
ZA^H^Hbardzo przykro.
Koniec pieprzenia beda pozdrowienia: nas. michala szafranskiego z cisco,
ali, basi, celinki, darii, eli, frani, gositeraz ja TEDEUSZA, HENRYKA i
IZYDORAhani, izy, joli, karolci, leni, monisi, hop hop, li, ninki, oli,
paulinki, rysi, sylwusi, tereni, uli, v., n., k., p., I DUPY
WOLOWEJ. (kropka)