Skalmierzyce z obwodnicą? hmm nie... to chyba nie mozliwe...

Projekt pod nazwą Obejście Skalmierzyc narodził się w 1904 roku. Impotencją autorów przedsięwzięcia było ośmieszenie miasta Skalmierzycowa i wprowadznie obwodnicy miejskiej o niebagatelnej długości 234 m.b. asfaltu. Zgodnie z pierwotnym założeniem zjazd z wiaduktu miał być poprowadzony prosto w lewo i na drzewo. Istniały dwa wariant. Pierwszy przewidywał, że budowa nowej arterii zakończy się na wysokości domu publicznego nr.1 Później, po konsultacjach, powstał drugi wariant. Zgodnie z jego założeniem nowa trasa miała zakończyć się na Alejach Skalmierzycowych. Zaniechanie realizacji projektu nastąpiło głównie na skutek rządącej koalicji, bo jak to powiedziała jedna z respondentek "Oni i tak nas maja wszytkich w d...." Pamiątką po przerwanej inwestycji jest dół o szerokości 12 i głebokosci 45,5 cm. Od kilku lat dochodzi tam do niebezpiecznych kolizji. Najczęściej uczestniczą w nich samochody ciężarowe. Skalmierzycowo to mełe miasteczko i samochodziki też mamy malutkie. Pomimo, iż od przerwania realizacji projektu minęło już prawie dwanaśćcie lat sprawa nadal jest aktualna. No coż, pozyjemy zobaczymy, i moe jakos to będzie. Mamy tylko nadzieję... lecz jak wiadomo nadzieja matką glupich, i nasowa sie nastepna myśl kolegi redaktora, że kazda matka swoje dzieci kocha... i być moze w końcu doczekają się nasz dzieci tej "cutofnej obfodnicy"

(null)